Wypchane zwierzęta w pokoju dziecięcym?
Brzmi strasznie, ale przy odpowiedniej selekcji każdy może wybrać coś dla siebie.
Jeśli tylko jesteście w stanie patrzeć w te szklane oczy :) Zobaczcie niepowtarzalne filcowe trofea.
Każda rzeźba jest wykonana na styropianowej bazie, pokryta wełnianym filcem. Trzeba przyznać, ze osoba, która je tworzy, ma dar tworzenia postaci, które wyglądają jak... żywe.
Mój faworyt to lis, wygląda bajkowo i podejrzewam, że stałby się ulubieńcem niejednej rodziny.
Oglądając zdjęcia tych i innych dekoracji udających trofea myśliwskie, zawsze zastanawiam się jak wyjaśnić dziecku co to jest.
I czy ono w ogóle o to zapyta, czy uzna za naturalne. Chronimy nasze dzieci, ciężko jest przyznać, że rybka w akwarium zdechła i kupuje się taką samą, aby oszczędzić dziecku smutku. Jak to się ma do wyraźnych nawiązań do przemocy wobec zwierząt? A co Wy myślicie na ten temat?
Stwory, które wybrałam, wyglądają na tyle słodko, że takie rozmyślania ustępują uśmiechowi i rozbawieniu.
Przyznam, że miałam napisać o meblarskich perełkach designu dla dzieci, ale kiedy ujrzałam te bajecznie kolorowe zwierzątka, to było silniejsze ode mnie!
Piękne, ale mam ten sam problem - nie chcę promować uprzedmiotowienia zwierząt, dlatego rezygnuję z takich dekoracji.
OdpowiedzUsuń