Czasem nie trzeba mówić, wystarczy patrzeć i przeżywać, bo są rzeczy, których słowa nie opiszą.
Surrealistyczna fotografia z udziałem najmłodszych. Chcę dziś podzielić się z Wami i chwilę pomilczeć, bo jest na co popatrzeć... Zobaczcie pejzaże autorstwa Alastair'a Magnaldo.
Będąc dziećmi marzymy, aby płynąć na puszystych chmurkach, lub szybować wśród gwiazd.
To dla dziecka naturalne, że marzy o nieosiągalnym. Autor umieszcza w pracach swoje dzieci, dając im możliwość zrobienia tego, co wydaje się niemożliwe w rzeczywistości.Magnaldo zawsze marzył, aby fotografować pejzaże, tak, jak robi to z powodzeniem wielu artystów.
Postanowił jednak wyjść poza ramy schematu i tworzyć własne, przetworzone przez siebie widoki, zamiast tradycyjnych ujęć.
Dzięki temu, możemy oglądać poetyckie obrazy, w których każdy szczegół ma znaczenie, każda scena opowiada historię.
Wprowadzenie dzieci lub dziecka do kompozycji, wzmacnia wrażenie, bo inaczej się patrzy na dorosłych, a inaczej na dzieci. To zupełnie inny ładunek emocjonalny, szczególnie, jeśli odbiorcami prac są rodzice.
Alastair lubi nocne lub wieczorne pejzaże, są bardziej zagadkowe i intrygujące.
A które Wam przypadły do gustu?
/ Strona autora fotografii, można tam obejrzeć inne wspaniałe zdjęcia, wybór był trudny! /
Dziewczynka w blasku gwiazdki-oszałamiające!!!
OdpowiedzUsuń<3
franciszkania.blogspot.com