środa, 8 maja 2013

Brzydkie dzieci dźwignią handlu?

Uwaga! W tym poście tylko brzydkie dzieci!


A dodatkowo, wspomniane dzieci będą prezentować ubranka dziecięce i zachęcać do ich kupna. Sprawdźcie, czy brzydkie dzieci mogą być dźwignią handlu.



Naturalnie, dzieci występujące w prezentowanych dzisiaj sesjach modowych są tylko stylizowane na brzydkie. Jest to działanie celowe, aby nieco podrażnić nasz odbiór rzeczywistości i zwrócić uwagę na - skądinąd ładne - ubranka.

Marka Ugly Childrens Clothing przykuwa uwagę widza niecodzienną tematyką zdjęcia.

Dwie marki odzieżowe Ugly Childrens Clothing i Ola&Olek, postawiły przed sobą zadanie zainteresowania widza, potencjalnego klienta, ekscentrycznymi sesjami zdjęciowymi.




Rudy rydz.

Dzieciaki dobrano rude, jak najbardziej ruda lisia kita, zachęcono je do robienia min, wykrzywiania buź i osiągnięto zdjęcia, obok których raczej żaden rodzic nie przejdzie obojętnie. Jesteśmy już przyzwyczajeni do widoku słodziuteńkich obrazków ze śliczniuteńkimi dziećmi i dzidziusiami.

 Projektantka marki Ola&Olek, o polsko brzmiącym nazwisku, mówi o ubrankach tej marki
"Moja linia odzieży powstała dla rodziców o bardzo indywidualnych gustach w zakresie wzornictwa, którzy szukają dizajnerskiej odzieży dziecięcej o niepowtarzalnym uroku i atrakcyjności.  

.

Niszowe i wysmakowane.

Eliza Lopatowska, mieszkanka Londynu, przeniosła się do Australii, kontynuując tworzenie ubranek dziecięcych marki Ola&Olek. W jej projektach widać dwa łączące się ze sobą nurty - "wysokie" krawiectwo i ubranka codzienne. Dobrze skrojone, świetnie uszyte, w nostalgicznych kolorach, są niszowe i mogą się podobać. A czy sesja z "brzydkimi" dzieciakami też?

 

Ugly Childrens, znaczy brzydkie dzieci.

Ubranka skandynawskiej marki UCC nie sa może aż tak wysmakowane i pięknie skrojone, jak O&O, ale jeśli chodzi o śmieszne fotki, to nic im nie brakuje. Poniżej napis UGLY. I już wszystko wiadomo o marce :) No i ta boazeria! Trzymajcie mnie!


 

A pamiętacie Nevilla Longbottoma z Harry'ego Pottera?

Najwyraźniej użył jakiegoś zaklęcia...



Czyli jest nadzieja dla wszystkich brzydkich kaczątek.





2 komentarze:

  1. o tak rude dzieci (nie, ze brzydkie:) ) b.pasuja do reklam!

    OdpowiedzUsuń
  2. Neville robi wrażenie ;))
    "Brzydkie dzieci" to chyba odtrutka na te wszystkie pięknisie i książątka od których się niedobrze robi po pewnym czasie ;)) Popieram takie "brzydkie" zdjęcia. Dzieci to dzieci a nie modelki.

    OdpowiedzUsuń