Lubię pokoje dziecięce, emanujące pozytywną energią i wesołą kolorystyką.
"Efekt wesołego pokoju" najprościej można uzyskać poprzez odpowiednie dodatki. Poczytajcie jakie są sposoby na kolorystyczny uśmiech w pokoju dziecięcym.
Pokoik małej Mimi.
Warto pamiętać, że w pokoju dziecka to niekoniecznie ściany muszą być kolorowe.W prezentowanym wnętrzu, a właściwie jego fragmentach, ściany są w odcieniu delikatnej szarości, lub bieli, co pozwala kolorom dodatków zaistnieć i zagrać główną rolę.
Mała Mimi siedzi na miniaturowym krześle Thonet. |
Słoń w butach.
Tkanina została użyta jako duży obraz i zawieszona na ścianie tworzy barwne plamy, na neutralnej bazie. Różowy kolor na kubiku - skrzynce na zabawki, został dobrany pod kolor nóżek ptaka.Taki prosty zabieg sprawia, że rzeczy do siebie pasują.
Dobrym sposobem na to, aby pomóc sobie w doborze kolorów do pokoju dziecka, jest znaleźć tkaninę, której kolory nam się podobają i zestawiać w ten sam sposób kolory w pokoju. Wspominałam już o tym w poście na temat jak zrobić mood board do pokoju dziecięcego.
Dobry wybór, aranżację wzbogaca fotel na biegunach Eames® RAR . |
Kolor został wprowadzony przez kilka obrazków, oraz tkanin.
Słoń w kozakach i pelikan w kolorze flaminga, to tkanina fińskiej marki Marimekko, którą zaprojektowała Maija Louekari.Są także inne zestawienia kolorystyczne tego samego wzoru, pasujące do pokoju chłopca.
Tkaniny dla chłopca i dziewczyny.
Przyznacie, że tkaniny mogą ożywić wnętrze? A jakże!Pasują zarówno do pokoju chłopca, jaki dziewczynki i dają mnóstwo pozytywnej energii.
Powyżej przykład dobroczynnego działania tkaniny - białe tło ściany współgra z białym tłem obrazu. Ściana przenika się z obrazem i dzięki temu postacie cyrkowców stają się wyraziste i mocne. Akcent, który przyciąga wzrok i budzi uśmiech na twarzy.
Poniżej tkanina z motywem drzew, położona na stole.
I nawet jest dziupla. A może to tylko księżyc w pełni się zabłąkał wśród drzew.
P.S.
A kto zauważył, że na obrazku oprócz słonia i ptaka, jest także zebra w kozakach?
/ Tkaniny strona artystki Maija Louekari / Zdjęcia pokoju małej Mimi /
Ja zauważyłam zebrę ;)) bardzo fajne. Ten jamniczek też :)
OdpowiedzUsuńBrawo za spostrzegawczość!
OdpowiedzUsuńChyba ukradł kiełbaski :)
A ja właśnie znalazłam coś, co skojarzyło mi się z Tobą i z postem, i z kolorami też :)
OdpowiedzUsuńWspomniałaś u mnie kiedyś, że nie masz sentymentu do motyli, ale czy Te by Cię do siebie przekonały?
http://img1.etsystatic.com/015/1/7156679/il_fullxfull.454867421_62dz.jpg
http://www.etsy.com/listing/129851137/lamp-with-multicolor-butterflies-tutti?ref=sr_gallery_2&ga_ex=etsy_finds&ga_ref=etsy_finds&ga_utm_source=newsletter&ga_utm_medium=email&ga_utm_campaign=etsy_finds_051113_5745838149_0&ga_redirect=1&ga_filters=housewares+children+kids&ga_search_type=all&ga_view_type=gallery
Pozdrawiam:)
Asia,
raptularius-matris.blogspot.com
gdzie mogę kupić te materiały?
OdpowiedzUsuńZnalazłam materiały Marimekko na stronie scandinavianliving.pl. Mają tam nie tylko tkaniny ale także ceramikę, lub inne gadżety. Także innych skandynawskich projektantów.
OdpowiedzUsuń