piątek, 10 maja 2013

Słoń w kozakach, wesołe stwory i kolory.

Lubię pokoje dziecięce, emanujące pozytywną energią i wesołą kolorystyką.



 "Efekt wesołego pokoju" najprościej można uzyskać poprzez odpowiednie dodatki. Poczytajcie jakie są sposoby na kolorystyczny uśmiech w pokoju dziecięcym.


Pokoik małej Mimi.

Warto pamiętać, że w pokoju dziecka to niekoniecznie ściany muszą być kolorowe.
W prezentowanym wnętrzu, a właściwie jego fragmentach, ściany są w odcieniu delikatnej szarości, lub bieli, co pozwala kolorom dodatków zaistnieć i zagrać główną rolę.

Mała Mimi siedzi na miniaturowym krześle Thonet.


 

Słoń w butach.

Tkanina została użyta jako duży obraz i zawieszona na ścianie tworzy barwne plamy, na neutralnej bazie. Różowy kolor na kubiku - skrzynce na zabawki, został dobrany pod kolor nóżek ptaka.
Taki prosty zabieg sprawia, że rzeczy do siebie pasują.





Dobrym sposobem na to, aby pomóc sobie w doborze kolorów do pokoju dziecka, jest znaleźć tkaninę, której kolory nam się podobają i zestawiać w ten sam sposób kolory w pokoju. Wspominałam już o tym w poście na temat jak zrobić mood board do pokoju dziecięcego.



Dobry wybór, aranżację wzbogaca fotel na biegunach Eames® RAR .

























Kolor został wprowadzony przez kilka obrazków, oraz tkanin.
Słoń w kozakach i pelikan w kolorze flaminga, to tkanina fińskiej marki Marimekko, którą zaprojektowała Maija Louekari.Są także inne zestawienia kolorystyczne tego samego wzoru, pasujące do pokoju chłopca.

Tkaniny dla chłopca i dziewczyny.

Przyznacie, że tkaniny mogą ożywić wnętrze? A jakże!
Pasują zarówno do pokoju chłopca, jaki dziewczynki i dają mnóstwo pozytywnej energii.


Powyżej przykład dobroczynnego działania tkaniny - białe tło ściany współgra z białym tłem obrazu. Ściana przenika się z obrazem i dzięki temu postacie cyrkowców stają się wyraziste i mocne. Akcent, który przyciąga wzrok i budzi uśmiech na twarzy.
Poniżej tkanina z motywem drzew, położona na stole.




I nawet jest dziupla. A może to tylko księżyc w pełni się zabłąkał wśród drzew.


P.S.
A kto zauważył, że na obrazku oprócz słonia i ptaka, jest także zebra w kozakach?





Tkaniny strona artystki Maija Louekari Zdjęcia pokoju małej Mimi  /















5 komentarzy:

  1. Ja zauważyłam zebrę ;)) bardzo fajne. Ten jamniczek też :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Brawo za spostrzegawczość!
    Chyba ukradł kiełbaski :)

    OdpowiedzUsuń
  3. A ja właśnie znalazłam coś, co skojarzyło mi się z Tobą i z postem, i z kolorami też :)
    Wspomniałaś u mnie kiedyś, że nie masz sentymentu do motyli, ale czy Te by Cię do siebie przekonały?

    http://img1.etsystatic.com/015/1/7156679/il_fullxfull.454867421_62dz.jpg

    http://www.etsy.com/listing/129851137/lamp-with-multicolor-butterflies-tutti?ref=sr_gallery_2&ga_ex=etsy_finds&ga_ref=etsy_finds&ga_utm_source=newsletter&ga_utm_medium=email&ga_utm_campaign=etsy_finds_051113_5745838149_0&ga_redirect=1&ga_filters=housewares+children+kids&ga_search_type=all&ga_view_type=gallery


    Pozdrawiam:)
    Asia,
    raptularius-matris.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. gdzie mogę kupić te materiały?

    OdpowiedzUsuń
  5. Znalazłam materiały Marimekko na stronie scandinavianliving.pl. Mają tam nie tylko tkaniny ale także ceramikę, lub inne gadżety. Także innych skandynawskich projektantów.

    OdpowiedzUsuń