piątek, 28 czerwca 2013

Kołyska, ochrona środowiska i eko rodzice.

Czy eko światopogląd ma granice?

Eko jest modne, trendy i bardzo, ale to bardzo niemodnie jest być ekologicznie niezorientowanym.

 






















Bycie eko ma różne twarze, wiele osób stawia na niewykończone drewno w otoczeniu dziecka, rodzice noszą dzieciaki w chustach, a niektóre mamy rezygnują z pampersów na rzecz eko pieluch, które pierze się, a nie wyrzuca.
Dzisiaj pokażę papierowa kołyskę dla niemowląt. Zobaczcie jak dalEKO można się posunąć.


 Niekonwencjonalna, czyli nie dla każdego.

Cudna, wspaniała, prosta, ładna, intrygująca, inspirująca.
Gdyby nie jeden mankament - jest papierowa! Całkowicie, od A do Zet. 
Kołyska z papieru dla nowo narodzonych członków Waszej rodziny.


Zalety:
Jest bardzo stabilna, jest designerska (można się snobować), jest tania (ale łóżeczka w Ikei są tańsze), w stu procentach do recyklingu, a także lubi podróżować do babci i dziadka.  

To cudo mnie przerasta.


 To piękne, że eko rodzice mogą wybrać taką kołyskę dla swojego maleństwa i z dumą patrzeć, jak przyszły ekolog buja się w kartonowej kołysce - lepiej być nie może. 

 


Ale mimo, że bardzo podoba mi się ten projekt, jak i inne piękne mebelki od tychże projektantów, jakiś diabełek mówi mi, że papier to nie drewno, może jest stabilny, ale - jak projektanci poradzili sobie z zagadnieniem przypadkowego potrącenia takiego mebelka? Jest lekki - ciężar własny go nie zatrzyma na miejscu - dziecko leży wysoko, a więc czy przypadkiem ta kołyska nie jest wywrotna? 

Chcę wierzyć, że jest bezpieczna i nadaje się dla dzieci w takim stopniu, jak zapewniają jej twórcy.


Narysuj sobie kołyskę.

Najbardziej podoba mi się, że można tę kołyskę ozdabiać według uznania, na przykład starszy brat może namalować piracką flotę na kołysce malutkiego braciszka - to jest coś!

A więc: należy wziąć głęboki oddech, złożyć kołyskę i poczekać, czy instynkt samozachowawczy pozwoli mamie włożyć dzidziusia do tej kołyski na dłużej niż sesję zdjęciową:)


Czy kupilibyście dla swojego nowo narodzonego dzidziusia takie designerskie coś?  




Projekt i wykonanie Rasselfisch, Niemcy.
O niemieckim - bardzo dobrym - designie i projekcie łóżeczka 4 w jednym, pisałam TUTAJ.

5 komentarzy:

  1. fajne fajne dzieciaczki po urodzeniu bardzo lubią kołysanie...
    zapraszam na nowy post po tak długiej przerwie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Marcin Barkowski15 września 2018 10:34

    Myślę, że producenci mebli również starają się produkować swoje rzeczy zgodnie z zasadą ochrony środowiska. Na kursach takich jak https://www.seka.pl/uslugi/ochrona-srodowiska można nauczyć się bardzo fajnego podejścia do tematyki odnośnie ochrony środowiska. W sumie każdy moment jest dobry aby ochronę środowiska wdrożyć u siebie.

    OdpowiedzUsuń
  3. Teraz takie czasy, że na każdym kroku trzeba patrzeć na ochronę środowiska. Dobrze też że są takie studia http://www.wseiz.pl/pl/studia/wydzial-zarzadzania/ochrona-srodowiska , gdyż coraz więcej specjalistów z tej dziedziny jest u nas w kraju

    OdpowiedzUsuń
  4. W sumie nad takimi rzeczami ja póki co się jeszcze nie zastanawiałem lecz dla mnie najważniejszym było to aby wiedzieć komu zlecić wykonanie specjalistycznej analizy środowiskowej. Na całe szczęście skontaktowałem się z firmą http://eco-expert.eu/ i wiem, że to byłą mądra decyzja.

    OdpowiedzUsuń